Bronisław Piłsudski i Ajnowie
Irankarapte na!
Dziś chciałabym przedstawić Wam tajemniczy i prawie wymarły język, którym mówią przedstawiciele ludu Ajnów, zamieszkujący japońską wyspę Hokkaidō (北海道). W 2007 roku posługiwało się tym językiem już tylko dziesięć osób. Mowa o języku ajnuskim, nazywanym też ajnoskim. Chociaż jest używany na terytorium Japonii, to jednak nie jest spokrewniony z japońskim, a jego pochodzenie nie jest do końca ustalone.
Mężczyzna ajnoski. Źródło: Wikipedia |
Język ajnuski nie ma własnego pisma i najczęściej zapisywany jest za pomocą pisma japońskiego, które jednak nie oddaje jego oryginalnego brzmienia. Jak widać na przykładach, ajnuski w niczym nie przypomina japońskiego:
- cep - ryba
- atuy - morze, ocean
- apto - deszcz
- nitay - las
- petsam - brzeg
- upas - śnieg
- nonno - kwiat (nie mylić z włoskim nonno - "dziadek")
- amuspe - krab (w dosłownym tłumaczeniu: "paznokieć przyczepiający się do rzeczy")
Kiedy poznaję nowy język, z reguły sprawdzam, jak określa się w nim matkę. W wielu językach słowo "matka" zawiera głoskę "m". W przypadku ajnuskiego tak jednak nie jest - "matka" to hápo, unu albo totto.
Co ciekawe, na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku badaniem języka ajnuskiego zajmował się polski etnograf Bronisław Piłsudski, brat znanego wszystkim Józefa. Gorąco zachęcam do przeczytania jego notki biograficznej w Wikipedii, bo miał naprawdę ciekawe życie.
Jeżeli jesteście ciekawi, jak brzmi język ajnuski, to polecam ten oto słownik online, A Topical Dictionary of Conversational Ainu. Hasła są w nim podzielone na kategorie tematyczne. Do każdego z nich dołączone jest nagranie wymowy w wykonaniu rodzimej użytkowniczki języka (w większości przypadków są to nagrania audio, ale zdarzają się również video).
Tradycyjne ajnuskie pożeganie - odpowiednik angielskiego "Take care!". Można je przetłumaczyć jako: "Niech wam będzie ciepło". Źródło: A Topical Dictionary of Conversational Ainu |
Życzę Wam miłego wieczoru i niech Wam będzie ciepło!
Komentarze
Prześlij komentarz