Angus Andersen i słówko dnia

Ullaakuut!

Czy słyszeliście o panu Angusie Andersenie? Ten niesamowity człowiek w pojedynkę podjął wysiłek popularyzowania swojego języka, czyli inuktikut - języka kanadyjskich Eskimosów. Pan Angus nie ma w domu internetu, więc chodzi do swojej ulubionej piekarni Tim Hortons, żeby skorzystać z tamtejszego wi-fi i wysłać w świat kolejne słówko za pośrednictwem Twittera. Opublikował ich już prawie 6000, a obserwuje go ponad 13000 użytkowników.


Przykładowy wpis na Twitterze pana Angusa.


Pan Angus twierdzi, że znajomość inuktikut zawdzięcza dziadkom, a zwłaszcza babci, która nie pozwoliła mu zapomnieć o języku ojczystym, kiedy poszedł do anglojęzycznej szkoły.
Nazwa języka inuktikut zapisana alfabetem inuickim.


Inuktikut znaczy dosłownie "język ludzi" albo "nasz język". Występuje w nim piętnaście spółgłosek i tylko trzy samogłoski - "a", "i" oraz "u", każda w wersji krótkiej lub przedłużonej (jak w hawajskim!). Na długość samogłosek trzeba bardzo uważać, bo może ona zmienić znaczenie wyrazu, a nawet całego zdania. Przytoczę tu przykład z Wikipedii:

Inuktitut uqaqtuq.   - "Ona umie mówić w inuktitut".
Inuktituk uqatuuq?  - "Czy ona umie mówić w inuktitut?"


Jak się może domyślacie, w tym języku najbardziej zafascynowało mnie pismo. Mam zamiar poświęcić mu w przyszłości osobny wpis.

Jeżeli zainteresował Was język inuktikut i macie ochotę posłuchać jego brzmienia, to w serwisie Youtube można znaleźć lekcje (na przykład tę), a nawet piosenkę Rihanny Diamonds w wersji inuickiej.


Naqurmiik! Tavvauvusi!

Komentarze

  1. Dzięki za ten wpis! Nie słyszałam wcześniej o panu Angusie, ale już go znalazłam i będę obserwować. Języki inuickie są przepiękne, kiedyś chciałam się uczyć kalaallisut, czyli języka Grenlandczyków (blisko zresztą spokrewnionego z inuktikut), ale nic z tego nie wyszło, bo stwierdziłam, że powinnam poświęcić czas i energię na języki, które jednakowoż bardziej mi się przydadzą. Ale to może błędne myślenie i powinnam się pouczyć trochę dla przyjemności - w końcu nie muszę zdawać żadnych egzaminów, ani nawet nauczyć się porządnie mówić! Zainspirowałaś mnie hawajskim ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi to słyszeć :) Moje podejście do nauki języków jest dalekie od pragmatyzmu, więc będę Ci kibicować w kwestii kalaallisut, który brzmi naprawdę bardzo ciekawie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty